Systematycznie śledzicie popisy Kamila Stocha, Dawida Kubackiego i reszty naszych skoczków? Jesteście kibicami tej dyscypliny? Każdy może obstawiać rozmaite wydarzenia na skoki narciarskie. Jakie aspekty trzeba jednak uwzględnić, aby regularnie wygrywać i mieć coraz więcej pieniędzy na swoim koncie? Oto kilka najważniejszych wskazówek.

Analiza konkretnej skoczni i warunków pogodowych
Bardzo ważne jest to, aby dokładnie przeanalizować konkretną skocznię. Są zawodnicy, którzy na przykład często odnoszą dobre rezultaty w danej lokalizacji. Oczywiście, działa to też w drugą stronę. Niedawno Stefan Kraft świetnie spisywał się w trakcie Turnieju Czterech Skoczni. Austriak finalnie nie znalazł się jednak na podium w klasyfikacji generalnej.
Wszystko dlatego, że w trakcie konkursu w Garmisch-Partenkirchen nie awansował nawet do drugiej serii. Oczywiście, straty były zbyt duże, aby koniec końców wylądować w pierwszej trójce. Jeśli ktoś jednak dokładnie analizował jego poprzednie poczynania, to wiedział, że konkursy rozgrywane w Nowy Rok nie do końca mu „leżą”. Tak właśnie należy weryfikować szanse każdego zawodnika z osobna.
Darmowe 100 PLN bez ryzyka w STS
Kod promocyjny: BETONLINE
Bez wątpienia bardzo ważne jest to, aby sprawdzić, kto wygrywał w poprzednich latach. Istotne jest także, żeby uwzględniać przewidywane warunki pogodowe. Nie bez powodu mówi się, że Norwegowie to „lotnicy”, którzy osiągają znakomite rezultaty, kiedy mają wiatr pod narty. Gorzej idzie im natomiast, kiedy warunki są zgoła odmienne. Trzeba zatem sprawdzić, jaka pogoda jest przewidywana na dzień rozgrywania konkursu.
Obstawiasz skoki narciarskie? Obserwuj formę zawodnika
Profil skoczni, wyniki w poprzednich sezonach, czy przewidywane warunki pogodowe itp. to jednak nie wszystko. Oczywiście, bardzo ważne jest to, aby analizować obecną formę danego skoczka narciarskiego. Warto sprawdzać jego miejsca w kilku poprzednich konkursach. Nie można brać pod uwagę na przykład tylko jednych zawodów. Nie jest to bowiem miarodajna próba.
Jeśli jednak zauważycie, że dany zawodnik ostatnio notuje z konkursu na konkurs coraz słabsze występy, to znaczy, że jego forma nie jest po prostu najwyższa. Należy uwzględniać też miejsce w klasyfikacji generalnej, ale z drugiej strony nie można traktować tego jako wyroczni. Podamy tutaj przykład Piotrka Żyły. Polski skoczek miał fantastyczny początek sezonu. Był nawet jednym z faworytów do wygrania Turnieju Czterech Skoczni.
Legalny bukmacher | Oferta bonusów | Kod promocyjny |
---|---|---|
STS.pl | 29 PLN bez depozytu | Kod: BETONLINE |
Superbet.pl | 34 PLN freebet | Kod: BETONLINE |
eFortuna.pl | 2230 PLN w bonusach | Kod: BETONLINE |
Betfan.pl | 600 PLN cashback | Kod: BETONLINE |
eWinner.pl | 110 PLN bez ryzyka | Kod: BETONLINE |
Od mistrzostw Polski w Zakopanem, które były rozgrywane 26 grudnia, Żyła skacze jednak stosunkowo słabo. W tym momencie jest na podium w klasyfikacji generalnej, ale na pewno nie jest faworytem do podium w najbliższych konkursach. Trzeba zatem patrzeć na to właśnie w ten sposób. Wydaje się, że więcej może powiedzieć forma danego zawodnika na przestrzeni kilku ostatnich zawodów niż ogólna pozycja w klasyfikacji generalnej.
Dlaczego warto analizować dyspozycję na treningach i w kwalifikacjach?
Macie zamiar wytypować, który zawodnik wygra następne zawody w skokach narciarskich? W takim razie warto analizować to, jak dany skoczek radzi sobie na treningach i w kwalifikacjach. Na tej podstawie możecie bowiem ocenić, czy konkretna osoba jest w stanie zanotować dobry wynik w najbliższych zawodach.